Uwaga!
Blog zawiera treści homoseksualne, przemoc oraz wulgaryzmy!
Jeżeli Ci to nie odpowiada, opuść bloga.
Wszystkich innych zapraszam do czytania :)

niedziela, 17 marca 2013

"I hate everything about you" Rozdział 19

No, to, khm, nowa notka po kolejnej dziko długiej przerwie. ^^"
Miłego czytania mimo wszystko i dzięęęęki bardzo za komentarze. Bardzo miło mi przeczytać, że się Wam podoba. <3

Rozdział 19


Sasuke patrzył na niego z małym przerażeniem widocznym w jego czarnych jak smoła oczach. Bał się, że będzie mu kazał zabić brata, którego przecież całkiem niedawno odzyskał. Lub w ogóle, będzie musiał kogokolwiek zabić. A to było sprzeczne z jego powołaniem, miał ratować życia, a nie je odbierać.
- Ostatnio skazalie mnje, że mam rak pieczeni.
Itachi spojrzał na swojego brata mając nadzieję, że ten w jakiś cudowny, niewerbalny sposób, przekaże mu, co też takiego ma szef mafii. Pieczeń z raka? Nie ma jej z kim zjeść czy potrzebuje pomocy w przyrządzeniu?
Niestety, po minie Sasuke zrozumiał, że on też nie ma pojęcia o czym mówi Madara. Ten przeklęty rosyjski!
- Pieczeni? - spytał zdziwiony Sasuke. - Ja kucharzem nie jestem, przykro mi.
- Nie, nie, nie żarkoje! Rak pieczeni, ty nie wiesz co to jest?